poniedziałek, 24 listopada 2014

Obdukcja lekarska

Który lekarz może dokonywać obdukcji pobitego? Czy istnieją konkretne unormowania prawne w tym zakresie? Jakie elementy powinna zawierać opinia lekarska w tej sprawie?
Przy obdukcji lekarskiej możemy wyróżnić dwie sytuacje:
• kiedy zwraca się do lekarza osoba pokrzywdzona (pobity);
• na zlecenie organów, np.: Policji, Prokuratury.
Obdukcję co do zasady może wykonać każdy lekarz. Jednakże takie badanie może zostać powtórzone, gdyż moc dowodową ma opinia wydana przez powołanego do tego biegłego.

Organ zlecający przeprowadzenie opinii wydaje postanowienie o powołaniu biegłego. Obdukcję wykonują lekarze - biegli z zakresu medycyny sądowej, wpisani na listę biegłych prowadzoną przez Prezesa Sądu Okręgowego - wówczas obdukcja spełnia walory dowodowe.

W przypadku, gdyby o urazach doznanych przez pobitego wypowiedział się inny lekarz niż wskazany powyżej, wtedy zwykle organ procesowy będzie kierował pobitego na dodatkowe badania przeprowadzane przez biegłego. Może zaistnieć sytuacja, w której organ powoła biegłego spośród lekarzy, których nazwisko nie znajduje się na liście biegłych sądowych - tzw. biegły ad hoc. Jego powołanie następuje również w oparciu o przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 z późn. zm.; dalej jako: k.p.k.) - art. 193-200 k.p.k.

Opinia co do zasady wydawana jest na piśmie, ale może mieć również formę ustną - zależy to od organu powołującego biegłego.

Powinna ona zawierać następujące elementy:
a) imię i nazwisko i stopień i tytuł naukowy, specjalność i stanowisko zawodowe biegłego;
b) dane innych osób, które brały udział w wydawaniu opinii, ze wskazaniem na czynności, które wykonywały;
c) jeżeli opinię wydaje instytucja - pełną nazwę instytucji;
d) czas przeprowadzonych badań i datę wydania opinii;
e) sprawozdanie z przeprowadzonych czynności, spostrzeżenia i wnioski;
f) podpis.

Opinia powinna odpowiadać na pytania, które zostały określone w postanowieniu o powołaniu biegłego.
Przykłady pytań:
• jakich obrażeń doznał pokrzywdzony w wyniku zdarzenia;
• jaki był mechanizm powstania tych obrażeń;
• czy obrażenia stwierdzone u pokrzywdzonego powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający dłużej niż siedem dni, na okres trwający dłużej niż siedem dni, przy czym okres leczenia i rehabilitacji nie przekroczy sześciu miesięcy, czy też sanowi ciężki uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu art. 156 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.; dalej jako: k.k.), a jeżeli tak, to jaka jest jego postać.

Postanowienie o powołaniu biegłego powinno wskazywać termin, do kiedy należy wykonać opinię oraz uprzedzenie o odpowiedzialności karnej z art. 233 § 1 i 4 k.k. (złożenie fałszywej opinii).
Za wydanie opinii biegłemu przysługuje wynagrodzenie.

Szczegółowe wytyczne co do wynagrodzenia w stosunku do biegłych-lekarzy znajdują się w załączniku nr 1 do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 r. w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postępowaniu sądowym (Dz. U. Nr 46, poz. 254 z późn. zm.).

źródło:

z myślą o zdrowiu

wtorek, 28 października 2014

Zdolność sądowa



Podmioty reprezentujące Skarb Państwa

Procesowe pojęcie statio fisci zawarte jest w art. 67 § 2 k.p.c., zgodnie z którym czynności procesowe za Skarb Państwa podejmuje organ państwowej jednostki organizacyjnej, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, lub organ jednostki nadrzędnej, a w zakresie określonym odrębną ustawą - Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa. 


Po zreformowaniu administracji publicznej, obejmującej administrację rządową i samorządową, co nastąpiło 1 stycznia 1999 r., art. 67 § 2 k.p.c. - zarówno w brzmieniu pierwotnym, jak i aktualnym - pozostaje w dysharmonii z konstrukcją stationes fisci w znaczeniu materialnym. Nie zawsze bowiem w postępowaniu sądowym Skarb Państwa jest reprezentowany przez organ państwowej jednostki organizacyjnej. W postępowaniach tych, jeśli prowadzone są w związku z wykonywaniem przez jednostki samorządu terytorialnego zadań z zakresu administracji rządowej, Skarb Państwa reprezentowany jest przez te jednostki. Najlepszym tego przykładem jest postępowanie sądowe z udziałem Skarbu Państwa, który reprezentowany jest przez starostę.

Procesowego pojęcia statio fisci nie można więc ograniczać do „państwowych jednostek organizacyjnych”. Przyjąć należy, że w postępowaniu sądowym Skarb Państwa może być reprezentowany także przez jednostki samorządu terytorialnego, których organy podejmują czynności procesowe. Oznacza to, że art. 67 § 2 k.p.c. nie jest jedynym przepisem, który reguluje sposób reprezentacji Skarbu Państwa przed sądem.Przepisy takie rozproszone są w wielu aktach prawnych, których nazwy nie wskazują, że mogą zawierać uregulowania dotyczące reprezentacji Skarbu Państwa. Przepisami tymi są m.in.:

1) art. 65 ust. 1 i 2, art. 66 ust. 1 i 2 oraz art. 67 ustawy z 21 stycznia 2000 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej (Dz.U. Nr 12, poz. 136 ze zm.);

2) art. 10 ust. 2 ustawy z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U. Nr 34, poz. 149 ze zm.);

3) art. 6 ust. 3 ustawy z 22 listopada 2002 r. o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela (Dz.U. Nr 233, poz. 1955);

4) art. 23 ust. 1 pkt 8 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.).

Okoliczność, że Skarb Państwa nie ma organów, oznacza, że nie może mieć do niego zastosowania art. 67 § 1 k.p.c., zgodnie z którym osoby prawne dokonują czynności procesowych przez organy uprawnione do działania w ich imieniu. Z kolei reguła przewidziana w art. 67 § 2 k.p.c., według której za Skarb Państwa podejmuje czynności procesowe organ państwowej jednostki organizacyjnej, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, lub organ jednostki nadrzędnej, miała i nadal ma zastosowanie do jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, działających w formie jednostek budżetowych.

Przed transformacją ustrojową, która nastąpiła w 1989 r., przyjmowano, że państwowymi jednostkami organizacyjnymi są jednostki wyodrębnione w ramach podziału administracyjnego państwa, a ponadto wszelkie instytucje, przedsiębiorstwa i zakłady państwowe, które nie mają osobowości prawnej, ale którym został powierzony zarząd wydzielonej części mienia ogólnonarodowego.


Współcześnie jednostek takich jest coraz mniej, ponieważ w trwających od 1989 r. procesach prywatyzacji i komunalizacji zostały one sprywatyzowane, skomunalizowane bądź zlikwidowane albo uzyskały osobowość prawną, czego najlepszym przykładem są dawne państwowe szpitale. Przepis art. 67 § 2 k.p.c. zatem nie tylko pozostaje w dysharmonii z konstrukcją stationes fisci w znaczeniu materialnym, ale ma coraz mniejsze znaczenie przy wskazywaniu procesowego reprezentanta Skarbu Państwa. W praktyce sądowej ma zastosowanie do szkół oraz publicznych zakładów opieki zdrowotnej, działających w formie jednostek lub zakładów budżetowych, których organem w rozumieniu art. 67 § 2 k.p.c. jest:

• w odniesieniu do szkół - dyrektor (por. art. 79 ust. 1 i art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty, tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572 ze zm.),

• w przypadku publicznych zakładów opieki zdrowotnej - minister, kierownik urzędu centralnego oraz wojewoda (por. art. 35c w zw. z art. 8 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej, tekst jedn. Dz.U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 ze zm.).

Wskazane przykładowo jednostki nie wyczerpują podmiotów wchodzących w zakres pojęcia państwowej jednostki organizacyjnej, notabene niezdefiniowanego przez ustawodawcę.

Niekiedy określony podmiot jest pod względem strukturalnym jednostką organizacyjną Skarbu Państwa, pod względem zaś funkcjonalnym - przedsiębiorcą wykonującym także zadania z zakresu administracji publicznej. W świetle uregulowania przyjętego w art. 67 § 2 k.p.c. i po skreśleniu art. 479 7 k.p.c. podmiot taki będzie zawsze występował tylko jako statio fisci Skarbu Państwa.

Pamiętać ponadto należy o art. 460 § 1 k.p.c., w świetle którego w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, jeśli państwowa jednostka organizacyjna występuje w charakterze pracodawcy, to podejmuje czynności procesowe w postępowaniu sądowym jako samodzielny podmiot, a nie jako reprezentant Skarbu Państwa.

Jeśli zatem - przykładowo - Sąd Okręgowy w Łodzi (budżetowa jednostka organizacyjna Skarbu Państwa) ponosi odpowiedzialność w stosunku do osoby wezwanej w charakterze świadka oraz w stosunku do pracownika tego sądu za szkodę wyrządzoną wskutek niezabezpieczenia na korytarzu sądowym prac porządkowych, to w sprawie z powództwa osoby wezwanej w charakterze świadka pozwanym będzie Skarb Państwa (Sąd Okręgowy w Łodzi występuje jako statio fisci Skarbu Państwa), natomiast w sprawie z powództwa poszkodowanego pracownika sądu pozwanym będzie Sąd Okręgowy w Łodzi (pracodawca).

Sprzeczność między materialnoprawną i procesową konstrukcją reprezentacji Skarbu Państwa, brak definicji legalnej państwowej jednostki organizacyjnej, wielość przepisów, mających charakter szczególny w stosunku do art. 67 § 2 k.p.c., a także regulacja przyjęta w art. 460 § 1 k.p.c. sprawiają, że zagadnienie reprezentacji procesowej Skarbu Państwa jest szczególne zawiłe i powoduje wiele komplikacji w postępowaniach sądowych z udziałem Skarbu Państwa.

Materialnoprawna konstrukcja jednolitości Skarbu Państwa jako osoby prawnej wywiera w sferze przepisów proceduralnych ten skutek, że określenie w pozwie jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa (statio fisci) nie wpływa na oznaczenie osoby pozwanego (powoda), którym zawsze pozostaje Skarb Państwa. Stanowisku temu Sąd Najwyższy dawał wielokrotnie wyraz w publikowanych orzeczeniach (por. np. wyrok z 13 kwietnia 1983 r., IV CR 66/83,LexPolonica nr 309124, OSNCP 1984, nr 1, poz. 5; wyrok z 11 maja 1999 r., I CKN 1148/97, LexPolonica nr 342797, OSNC 1999, nr 12, poz. 205). Jeśli Skarb Państwa jest powodem lub pozwanym (wnioskodawcą lub uczestnikiem postępowania nieprocesowego), to powinien być reprezentowany przez wskazany jeden lub nawet kilka podmiotów, z których działalnością wiąże się roszczenie będące przedmiotem postępowania sądowego.

W sytuacji gdy strona, pozywając prawidłowo Skarb Państwa, wadliwie określa podmiot, z którego działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, a w sprawie powinien występować inny podmiot, uzupełnienie braku w zakresie prawidłowego określenia strony pozwanej powinno nastąpić w płaszczyźnie właściwej reprezentacji (art. 67 § 2 k.p.c.). Okoliczność, że sąd z urzędu czuwa nad tym, aby Skarb Państwa był w postępowaniu sądowym reprezentowany w sposób prawidłowy, nie powinna zwalniać profesjonalnego pełnomocnika od wskazania przepisów, w świetle których określony podmiot jest materialnoprawnym i procesowym reprezentantem Skarbu Państwa.

Obowiązkiem ustalenia właściwego reprezentanta Skarbu Państwa sąd obciążony jest także wtedy, gdy Skarb Państwa występuje w roli powoda. Wymaganie określenia w procesie właściwego podmiotu reprezentującego Skarb Państwa wynika bowiem nie tylko z konieczności oznaczenia właściwości miejscowej sądu (art. 29 k.p.c.) i skonkretyzowania tego podmiotu w orzeczeniu dla celów egzekucji sądowej (art. 1060 k.p.c.), ale przede wszystkim służy zapewnieniu należytej reprezentacji Skarbu Państwa (art. 67 § 2 k.p.c.), niezależnie od tego, po której stronie procesowej występuje.


Sąd jednak nie jest władny oznaczyć Skarbu Państwa jako strony powodowej, gdy żądanie oparte jest na twierdzeniu, że podmiot wskazany jako strona powodowa jest podmiotem odrębnym od Skarbu Państwa (por. uchwałę SN z 19 kwietnia 2001 r., III CZP 10/2001, LexPolonica nr 350891, OSNC 2001, nr 10, poz. 147). Podmiot taki, który z reguły reprezentowany jest przez zawodowego pełnomocnika, jeśli sobie przypisuje status strony powodowej, musi wykazać, że ma zdolność sądową, pozwalającą na przeprowadzenie z jego udziałem, jako strony procesowej, ważnego procesu. Gdy nie jest w stanie wykazać tego przymiotu, powinien jako stronę powodową określić Skarb Państwa, a siebie oznaczyć tylko jako podmiot reprezentujący Skarb Państwa. Jeśli tego nie uczyni, naraża się na odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c. (szerzej: Metodyka..., rozdział VII, 4.).

W stosunkach cywilnoprawnych występują jednostki organizacyjne, którym przepisy prawne przyznają zdolność prawną, ale nie przyznają przymiotu osoby prawnej. Do jednostek takich - zgodnie z  art. 33 1 § 1 k.c. - stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych. Jednostki takie są objęte definicją przyjętą w art. 64 § 1 1 k.p.c., mają więc zdolność sądową. Skoro bowiem są podmiotami praw i obowiązków (zdolność prawna), to muszą mieć możność obrony tych praw i realizacji obowiązków na drodze sądowej. Przepisy regulujące status prawny takich jednostek niekiedy wyraźnie wskazują, że mogą one pozywać i być pozywane, co jest równoznaczne ze zdolnością sądową (np. art. 8 k.s.h. określający status prawny osobowych spółek handlowych). Brak jednak w przepisie takiego wskazania nie oznacza, że jednostka będąca podmiotem praw i obowiązków nie ma zdolności sądowej, jeśli bowiem - co warto jeszcze raz podkreślić - ma przyznaną zdolność prawną, to ma też zdolność sądową (art. 64 § 11 k.p.c. w zw. z art. 331 § 1 k.c.). 
Przykładem takich jednostek są: spółki handlowe osobowe (art. 8 k.s.h., spółka jawna - art. 22-85 k.s.h., spółka partnerska - art. 86-101 k.s.h., spółka komandytowa - art. 102-124 k.s.h., spółka komandytowo-akcyjna - art. 125-150k.s.h.), wspólnota mieszkaniowa (art. 6 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 ze zm.), spółki handlowe kapitałowe w organizacji (art. 11 k.s.h.). 

Na podstawie przepisów szczególnych zdolność sądową mają, mimo że nie są osobami prawnymi ani jednostkami, którym przepisy przyznały zdolność prawną (art. 33 1 k.c.), następujące podmioty: 
• prokurator (art. 7 k.p.c.); 
• organy państwowe wskazane w art. 189 1 , art. 635 § 2, art. 655 § 1, art. 922 k.p.c., chyba że za trafny uzna się pogląd, że w sprawach wymienionych w tych przepisach stroną jest Skarb Państwa, a organy państwowe jedynie podejmują czynności procesowe za Skarb Państwa jako statio fisci (za takim stanowiskiem opowiedział się Sąd Najwyższy, stwierdzając, że do wszczęcia postępowania w sprawach, o których mowa w art. 635 § 2 i art. 655 § 1 k.p.c., uprawniony jest Skarb Państwa działający przez właściwy urząd skarbowy - postanowienie z 16 marca 2005 r., IV CK 675/2004LexPolonica nr 399074 (OSNC 2006, nr 2, poz. 35); w konsekwencji Sąd Najwyższy przyjął, że urząd skarbowy jako państwowa jednostka organizacyjna w rozumieniu art. 67 § 2 k.p.c. nie ma samodzielnej pozycji w postępowaniu sądowym także w sprawach wymienionych w art. 635 § 2 i art. 655 § 1 k.p.c.); 
• pracodawcy w sprawach z zakresu prawa pracy (art. 460 § 1 k.p.c.); 
• organy rentowe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych (art. 460 § 1 k.p.c. i art. 3 k.p.); 
• dyrektor oraz rada pracownicza w sprawach z zakresu przepisów o przedsiębiorstwach państwowych i samorządzie załogi (art. 691 3 k.p.c.); 
• Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz inne podmioty wskazane w  art. 479 29 § 1 i 2 k.p.c. - w postępowaniu w sprawach z zakresu ochrony konkurencji; 
• Prezes Urzędu Regulacji Energetyki oraz zainteresowany - w postępowaniu w sprawach z zakresu regulacji energetyki (art. 479 50 k.p.c.); 
• Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz zainteresowany - w postępowaniu w sprawach z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty ( art. 479 61 § 1 k.p.c.); 
• Prezes Urzędu Transportu Kolejowego i zainteresowany - w postępowaniu w sprawach z zakresu regulacji transportu kolejowego (art. 479 72 k.p.c.). 

W przepisach prawa materialnego i procesowego została przyznana określonym podmiotom zdolność sądowa w celu ochrony określonej masy majątkowej. Podmiotami tymi są: wykonawca testamentu (art. 988 § 2 k.c.), kurator spadku (art. 667 § 2 w zw. z art. 935 § 1 k.p.c.), zarządca egzekucyjny nieruchomości (art. 935 § 1 k.p.c.), syndyk masy upadłościowej (art. 173 p.u.n. i nast.). 
Wybrane orzeczenia 
1. W sprawach o roszczenia związane z działalnością państwowych jednostek organizacyjnych powołanych na podstawie ustawy z 28 września 1991 r. o lasach (Dz.U. Nr 101, poz. 444) stroną jest Skarb Państwa, także w postępowaniu przed sądem gospodarczym (uchwała składu 7 sędziów SN z 14 października 1994 r., III CZP 16/94LexPolonica nr 298867, OSNC 1995, nr 3, poz. 40). 
2. Spółka prawa cywilnego, o której mowa w art. 860 k.c., a której ustawodawca nie przyznał osobowości prawnej, pozostaje według obowiązującego porządku prawnego spółką osobową, organizacją wspólników związanych wspólnością w celu gospodarczym i współwłasnością łączną w odniesieniu do zgromadzonego majątku spółki. Podmiotowość prawna przysługuje w niej tylko wspólnikom. Nie jest uzasadnione przeciwstawianie spółki cywilnej jej wspólnikom i zajmowanie stanowiska, że proces przeciwko spółkom cywilnym nie jest procesem wspólników (uchwała SN z 28 lutego 1995 r., III CZP 21/95LexPolonica nr 304176, OSNC 1995, nr 7-8, poz. 104). Pozwanie spółki cywilnej wymaga wskazania jej wspólników właśnie dlatego, że proces przeciwko spółce jest w istocie procesem przeciwko jej wspólnikom, bo do nich należy pełnia praw i obowiązków w spółce i im tylko przysługuje w świetle art. 64 § 1 k.p.c. zdolność sądowa, tj. zdolność występowania w procesie w charakterze strony. Zdolności sądowej w nawiązaniu do spółek prawa cywilnego poświęcony jest punkt III uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 26 stycznia 1996 r. (III CZP 111/95LexPolonica nr 307586, OSNC 1996, nr 5, poz. 63). Sąd Najwyższy wskazał w niej na wynikającą z art. 64 § 1 k.p.c. zasadę, że zdolność sądową ma każda osoba fizyczna i prawna, co przy braku osobowości prawnej spółek cywilnych oznacza, że nie ma jej spółka cywilna (postanowienie SN z 11 marca 1998 r., III CZP 2/98LexPolonica nr 330419, Prok. i Pr. 1998, nr 6, poz. 29). 
3. Ogłoszenie upadłości osoby prawnej nie pozbawia tej osoby zdolności sądowej (postanowienie SN z 9 lutego 1999 r., I CKN 882/98LexPolonica nr 334469, OSNC 1999, nr 7-8, poz. 142). 
4. Organy samorządu studenckiego szkoły wyższej, działającego na podstawie ustawy z 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.), mogą pozywać i być pozywane w sprawach z zakresu ich ustawowych uprawnień (uchwała składu 7 sędziów SN z 10 lutego 2000 r., III CZP 29/99LexPolonica nr 344311, OSNC 2000, nr 7-8, poz. 123). 
5. Pracownicza kasa zapomogowo-pożyczkowa, działająca na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z 19 grudnia 1992 r. w sprawie pracowniczych kas zapomogowo-pożyczkowych oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w zakładach pracy (Dz.U. Nr 100, poz. 502 ze zm.), ma zdolność sądową (uchwała SN z 13 października 2006 r., III CZP 79/2006LexPolonica nr 418609, Biul. SN 2006, nr 10).

niedziela, 26 października 2014

Przypozwanie, interwencja uboczna

ZAWIADOMIENIE OSOBY TRZECIEJ O TOCZĄCYM SIĘ PROCESIE

Przypozwanie  to zawiadomienie osoby trzeciej o toczącym się procesie i wezwanie jej do wzięcia w nim udziału w charakterze interwenienta ubocznego.

Przypozwać można wyłącznie w formie pisma procesowego, które poza warunkami z art. 126 i n. powinno także wskazywać przyczynę wezwania (będzie nią stosunek prawny łączący przypozywającego i wzywanego) i stan sprawy. Brak tych elementów może być uzupełniony wyłącznie w trybie art. 130. Mimo braku szczególnych unormowań wykładnia celowościowa prowadzi do wniosku, że przypozwanie sąd powinien odrzucić, jeśli w sprawie nie jest dopuszczalna interwencja uboczna (np. interwencja zgłoszona przed sądem trzeciej instancji - por. art. 76, lub w sprawie podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym - por. art. 5054 § 1).

SAMO PRZYPOZWANIE NIE CZYNI INTERWENIENTEM UBOCZNYM
 
Samo przypozwanie nie czyni interwenientem ubocznym, przeciwnie - jeśli wzywany zechce wziąć udział w procesie, powinien zgłosić interwencję uboczną. Do interwencji tej wprost zastosowanie mają art. 76-83, z tym że skutki związane z interwencją powstają w stosunku do wezwanego, także jeżeli nie zgłosi on interwencji ubocznej (art. 85). Z punktu widzenia przypozywającego jest zatem obojętne, czy wzywany zgłosi interwencję, skoro już z momentem otrzymania przypozwania wzywany zostanie pozbawiony zarzutu z art. 82, chyba że stan sprawy w chwili otrzymania przypozwania i tak uniemożliwiłby mu korzystanie ze środków obrony. Według  113 reg. sąd. w razie gdy strona przypozwała osobę trzecią, sąd - niezależnie od doręczenia tej osobie odpisu pisma wniesionego przez stronę - zawiadamia tę osobę o terminie najbliższego posiedzenia. Dalszych doręczeń tej osobie dokonuje się tylko w razie przystąpienia w charakterze interwenienta ubocznego.

SKUTKI PRZYPOZWANIA

Wstąpienie przypozwanego do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego zależy wyłącznie od jego woli, a samo przypozwanie nie wywołuje żadnych skutków procesowych w sprawie, w której nastąpiło. Wywołuje natomiast skutki na przyszłość, zarówno materialnoprawne, jak i procesowe w ewentualnym postępowaniu, jakie, w związku z przegraniem sprawy przez stronę przypozywającą, będzie się toczyć w przyszłości między nią a przypozwanym. Są to skutki takie same jak skutki zgłoszenia interwencji ubocznej, o których mowa w art. 82, a więc odnoszące się do możliwości zgłoszenia zarzutu niewłaściwego prowadzenia procesu przez stronę przypozywającą.

PRZYPOZWANIE NIE WYMAGA OPŁATY SĄDOWEJ

 Przypozwanie nie wymaga żadnej opłaty sądowej. Niekiedy pozwany stosuje przypozwanie nie jako środek obrony, lecz po to, aby odwlec zamknięcie rozprawy. Przypozwanie jest instytucją prawa procesowego, niemniej otrzymanie przez osobę trzecią zawiadomienia o toczącym się procesie może jednocześnie wywołać, na podstawie wyraźnych przepisów, skutki materialnoprawne (por. art. 573, 665 i 884 k.c.).
W praktyce obserwowalna jest praktyka dekretowania pism procesowych zawierających braki formalne w postaci braków elementów treści, o których mowa w art. 84 § 2 zdanie pierwsze in fine. Przypozwanie, które nie zawiera wskazania przyczyny ani opisania dotychczasowego przebiegu procesu (stanu sprawy), powinno podlegać uzupełnieniu na postawie art. 130.
PRZYPOZWANIE MOŻE BYĆ OBLIGATORYJNE

Przypozwanie może być obligatoryjne (np. art. 887 § 2). Ponadto przepisy pozakodeksowe przewidują obligatoryjne zawiadomienie osoby trzeciej przez sąd (np. art. 15 ust. 2 u.o.p.l. - w sprawie o opróżnienie lokalu sąd z urzędu zawiadamia gminę w celu umożliwienia jej wstąpienia do sprawy; por. także art. 20 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm., według którego w postępowaniu sądowym o naprawienie szkody objętej obowiązkowym ubezpieczeniem OC niezbędne jest przypozwanie zakładu ubezpieczeń względnie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

SĄD NIE BADA MERYTORYCZNIE PRZYPOZWANIA

Należy podzielić stanowisko judykatury, że sąd nie bada merytorycznie wniosku strony o przypozwanie, ale jedynie niezwłocznie doręcza osobie przypozwanej pismo procesowe zawierające przypozwanie (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 18 kwietnia 2007 r., I ACa 201/07, LEX nr 446233). Sąd nie może zatem ani zaniechać przypozwania, ani wydać postanowienia odmownego. Jednakże według orzecznictwa niewykonanie przez sąd obowiązku przypozwania może być podstawą skutecznego zarzutu apelacyjnego jedynie w razie niewyjaśnienia przez sąd wszystkich istotnych okoliczności faktycznych sprawy, gdyby okazało się, że interwenient uboczny dysponuje dowodami nieznanymi stronom i sądowi (por. wyrok SN z dnia 23 marca 1973 r., II CR 68/73, OSPiKA 1973, z. 10, poz. 197; wyrok SA w Poznaniu z dnia 18 kwietnia 2007 r., I ACa 201/07, LEX nr 446233), co nie zmienia tego, że zaniechanie przypozwania przez sąd powinno podlegać ocenie jako rażące uchybienie prawa przez sędziego w świetle przepisów ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, chyba że przypozwanie jest dokonywane przez stronę w końcowym etapie procesu z zamiarem obstrukcji procesowej (zob. uwagi do art. 3 i 6 § 2).






niedziela, 21 września 2014

Zwyczaj nie jest źródłem prawa

Zwyczaj nie jest źródłem prawa, ale ma znaczenie prawne w kwestii

czynności prawnych,
czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów 56 k.c. 

oświadczeń woli,
oświadczenia woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje 65 k.c.

wykonania zobowiązań.

dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje- także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. 354 k.c.

Ogólnie


Prawo wspólnotowe jest nadrzędne wobec prawa krajowego. Nie można oderwać zapisów prawa wspólnotowego od prawa krajowego bo jest to system naczyń połączonych. W przypadku braku zgody prawa krajowego z prawem wspólnotowym Sąd ma obowiązek zwrócić się z pytaniem prejudycjalnym.

Przykład:

W prawie pracy jest instytucja dyżuru w domu. Polski ustawodawca nie przewidział obowiązku pracodawcy do wynagrodzenia pracownika, zaś prawo wspólnotowe nie dopuszcza takiej możliwości, aby pracownik nie otrzymał wynagrodzenia. Postanowienie TK z 19.12.2006 r. OTK A-2006 nr 11 poz. 176

Mając na uwadze powyższe, można próbować formułować roszczenia powołując się na wyżej wskazaną regulację oraz wskazywać art. 300 kp.

Traktaty i rozporządzenia - bezpośredni skutek.

Dyrektywy - wiążą państwo co do celów.







czwartek, 31 lipca 2014

Kompetencje


Art. 14.

Po zbadaniu sprawy Rzecznik może:

1) wyjaśnić wnioskodawcy, że nie stwierdził naruszenia wolności i praw człowieka
i obywatela,

2) skierować wystąpienie do organu, organizacji lub instytucji, w których działalności
stwierdził naruszenie wolności i praw człowieka i obywatela; wystąpienie takie nie może naruszać niezawisłości sędziowskiej,

3) zwrócić się do organu nadrzędnego nad jednostką, o której mowa w pkt 2, z
wnioskiem o zastosowanie środków przewidzianych w przepisach prawa,

4) żądać wszczęcia postępowania w sprawach cywilnych, jak również wziąć
udział w każdym toczącym się już postępowaniu - na prawach przysługujących
prokuratorowi,

5) żądać wszczęcia przez uprawnionego oskarżyciela postępowania przygotowawczego
w sprawach o przestępstwa ścigane z urzędu,

6) zwrócić się o wszczęcie postępowania administracyjnego, wnosić skargi do sądu administracyjnego, a także uczestniczyć w tych postępowaniach - na prawach przysługujących prokuratorowi,

7) wystąpić z wnioskiem o ukaranie, a także o uchylenie prawomocnego rozstrzygnięcia
w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, na zasadach i w trybie określonych w odrębnych przepisach,

8) wnieść kasację lub rewizję nadzwyczajną od prawomocnego orzeczenia, na zasadach i w trybie określonych w odrębnych przepisach.

środa, 25 czerwca 2014

Względny zakaz dowodowy dane telekomunikacyjne





Warszawa, 17 czerwca 2014 r. 


Stanowisko Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej 

w sprawie udostępniania danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną 



w przedmiocie możliwości udostępniania danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną 

na podstawie art. 248 § 1 oraz art. 761 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks 

postępowania cywilnego (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 101 z późn. zm., dalej zwanej „kpc”). 

Wolność komunikowania jak i ochrona tajemnicy komunikowania należy do podstawowych 

praw i wolności człowieka przewidzianych w Konstytucji RP. Zgodnie z art. 49 Konstytucji 

RP, ich ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób 

w niej określony. Jak wskazuje się w doktrynie: „Postanowienia tego artykułu dotyczą 

ważnego uprawnienia człowieka - prawa komunikowania się. Jest to prawo pojmowane 

bardzo szeroko, gdyż obejmuje ono różne formy komunikacji między ludźmi. Mieści się w nim 

tajemnica korespondencji, tajemnica rozmów telefonicznych, a także innych form przekazu. 

Wynika stąd m.in. zakaz stosowania podsłuchu telefonicznego, wprowadzania cenzury 

korespondencji czy też wchodzenia w inny sposób w krąg wiadomości dotyczących życia, 

interesów i działań innych osób. 

Wprawdzie w pewnych warunkach prawo przewiduje i dopuszcza możliwość wprowadzenia 

ograniczeń w zakresie ochrony tajemnicy komunikowania się, może to być związane np. 

z formami walki ze zorganizowaną przestępczością. Może to jednak dotyczyć tylko 

przypadków w ustawie przewidzianych, przy zastosowaniu procedury określonej w ustawie, 

musi odbywać się za zezwoleniem właściwych czynników (ministra i Prokuratora 

Generalnego). Ograniczenie to jest podyktowane nadrzędnym interesem publicznym.”. 

(Komentarz do art. 49 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, [w:] W. Skrzydło, Konstytucja 

Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, Zakamycze, 2002, wyd. IV.). 

Jak zatem wynika z powyższego, do tajemnicy komunikowania się w rozumieniu art. 49 

Konstytucji RP obok tajemnicy korespondencji zalicza się również tajemnicę komunikowania 

się w sieciach telekomunikacyjnych (tajemnicę telekomunikacyjną). Aktem ustawowym 

określającym zasady ochrony tajemnicy komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych 

jest ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. r. Prawo telekomunikacyjne (t.j. Dz. U z 2014 r., poz. 243, 

dalej zwana „Prawem telekomunikacyjnym”). 

Podejmując próbę zdefiniowania pojęcia tajemnicy telekomunikacyjnej, czyli tajemnicy 

komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych (art. 159 ust. 1 Prawa 

telekomunikacyjnego) należy określić: 

- zakres danych objętych tajemnicą, 

- podmioty zobowiązane do jej przestrzegania 

- czynności, których podjęcie skutkuje naruszeniem obowiązku jej zachowania. 

Jednakże przede wszystkim należy odpowiedzieć na pytanie, na czym polega proces 

komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych. 

W ocenie Prezesa UKE biorąc pod uwagę fakt, iż w świetle Prawa telekomunikacyjnego 

przez tajemnicę telekomunikacyjną rozumie się tajemnicę komunikowania się w sieciach 

telekomunikacyjnych, ochrona tajemnicy telekomunikacyjnej i naruszenia tajemnicy 



telekomunikacyjnej powinny być rozpatrywane jedynie w takim zakresie, w jakim treści lub 

dane, o których mowa w art. 159 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego mogą być powiązane 

z procesem komunikacji, a zatem pozwalają na ustalenie, iż do komunikacji pomiędzy 

określonymi użytkownikami doszło lub nastąpiła nieudana próba nawiązania komunikacji 

oraz jaka była treść indywidualnego komunikatu. 

W przepisach prawa pojęcie komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych nie zostało 

co prawda wyjaśnione, lecz pomocne w jego zrozumieniu będzie niewątpliwie pojęcie 

komunikatu, któremu ustawodawca nadał ściśle określone znaczenie. Zgodnie z definicją 

zawartą w art. 2 pkt 17 Prawa telekomunikacyjnego, komunikat oznacza każdą informację 

wymienianą lub przekazywaną między określonymi użytkownikami za pośrednictwem 

publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych. Komunikat nie obejmuje informacji 

przekazanej jako część transmisji radiowych lub telewizyjnych transmitowanych poprzez sieć 

telekomunikacyjną, z wyjątkiem informacji odnoszącej się do możliwego 

do zidentyfikowania abonenta lub użytkownika otrzymującego informację. 

Na gruncie powyższej definicji komunikatu, możliwe jest nadanie odpowiedniego znaczenia 

procesowi komunikowania się, który w świetle tej definicji polega na wymianie lub 

przekazywaniu informacji między użytkownikami publicznie dostępnych usług 

telekomunikacyjnych. 

W świetle powyższego można zatem stwierdzić, iż celem ochrony komunikowania się 

w sieciach telekomunikacyjnych jest zachowanie w tajemnicy wszelkich danych 

pozwalających na ustalenie, iż pomiędzy konkretnymi użytkownikami miało dojść lub doszło 

do przekazania lub wymiany informacji, jak również tego jaka była treść przekazanego 

komunikatu. 

Skoro tajemnicą telekomunikacyjną objęty jest, jak zostało wyjaśnione, proces polegający na 

wymianie lub przekazywaniu informacji pomiędzy użytkownikami koniecznym jest ustalenie 

jakie dane związane z tym procesem objęte są tajemnicą. 

Zgodnie z art. 159 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego, tajemnica telekomunikacyjna 

obejmuje: 

1) dane dotyczące użytkownika; 

2) treść indywidualnych komunikatów; 

3) dane transmisyjne, które oznaczają dane przetwarzane dla celów przekazywania 

komunikatów w sieciach telekomunikacyjnych lub naliczania opłat za usługi 

telekomunikacyjne, w tym dane lokalizacyjne, które oznaczają wszelkie dane 

przetwarzane w sieci telekomunikacyjnej lub w ramach usług telekomunikacyjnych 

wskazujące położenie geograficzne urządzenia końcowego użytkownika publicznie 

dostępnych usług telekomunikacyjnych; 

4) dane o lokalizacji, które oznaczają dane lokalizacyjne wykraczające poza dane 

niezbędne do transmisji komunikatu lub wystawienia rachunku; 

5) dane o próbach uzyskania połączenia między zakończeniami sieci, w tym dane 

o nieudanych próbach połączeń, oznaczających połączenia między 

telekomunikacyjnymi urządzeniami końcowymi lub zakończeniami sieci, które 

zostały zestawione i nie zostały odebrane przez użytkownika końcowego lub nastąpiło 

przerwanie zestawianych połączeń. 

Jak wynika z powyższego, w świetle art. 159 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego tajemnica 

telekomunikacyjna obejmuje m. in. dane dotyczące użytkownika. Zauważyć przy tym należy, 



iż ustawodawca nie sprecyzował w tym przepisie, co należy rozumieć przez dane dotyczące 

użytkownika. Odpowiedź na pytanie, co ustawodawca rozumie przez „dane dotyczące 

użytkownika” w stosunku do osoby fizycznej odnajdujemy jednakże w art. 161 ust. 2 i 3 

Prawa telekomunikacyjnego, który określa jakie dane dotyczące użytkownika będącego osobą 

fizyczną mogą być przetwarzane przez dostawcę usług. Danymi dotyczącymi użytkownika 

będącego osobą fizyczną są więc: 

 nazwisko i imiona; 

 imiona rodziców; 

 miejsce i data urodzenia; 

 adres miejsce zamieszkania i adres korespondencyjny jeżeli jest on inny niż adres 

miejsca zamieszkania; 

 numer ewidencyjny PESEL - w przypadku obywatela Rzeczypospolitej Polskiej; 

 nazwa, seria i numery dokumentów potwierdzających tożsamość, a w przypadku 

cudzoziemca, który nie jest obywatelem państwa członkowskiego albo Konfederacji 

Szwajcarskiej - numer paszportu lub karty pobytu; 

 dane zawarte w dokumentach potwierdzających możliwość wykonania zobowiązania 

wobec dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych wynikającego 

z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych; 

 inne dane użytkownika przetwarzane w związku ze świadczoną usługą, 

w szczególności numer konta bankowego lub karty płatniczej, a także adres poczty 

elektronicznej oraz numery telefonów kontaktowych. 

Ochrona tajemnicy telekomunikacyjnej określona w Prawie telekomunikacyjnym zbudowana 

została poprzez wprowadzenie nakazu powstrzymania się od określonych działań 

naruszających tajemnicę telekomunikacyjną (art. 159 ust. 2 Prawa telekomunikacyjnego) 

i określeniu działań naruszających obowiązek zachowania tajemnicy telekomunikacyjnej 

(art. 159 ust. 3 Prawa telekomunikacyjnego). 

Powyższe oznacza, iż ustawodawca chroni tajemnicę telekomunikacyjną w dwojaki sposób. 

Po pierwsze poprzez wprowadzenie zakazu zapoznawania się i wykorzystywania danych 

związanych z przebiegiem procesu komunikacji w sieciach telekomunikacyjnych, a po drugie 

wprowadzając obowiązek zachowania w tajemnicy tych danych przez podmioty, które się 

z nimi zapoznały. 

Przy czym zaznaczyć należy, że ochroną nie są objęte komunikaty i dane ze swej istoty 

jawne, z przeznaczenia publiczne lub ujawnione postanowieniem sądu wydanym 

w postępowaniu karnym, prokuratora lub na podstawie przepisów odrębnych (art. 159 ust. 4 

Prawa telekomunikacyjnego). 

Odnosząc się do kwestii zakazów odnoszących się do danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną, wskazać należy na brzmienie art. 159 ust. 2 Prawa telekomunikacyjnego, 

w świetle którego zakazane jest zapoznawanie się, utrwalanie, przechowywanie, 

przekazywanie lub inne wykorzystywanie treści lub danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną. Jak wynika z brzmienia omawianego przepisu zakazy te są kierowane 

do osób innych niż nadawca i odbiorca komunikatu. Przez co należy rozumieć, iż ich 

adresatami są wszyscy poza nadawcą i odbiorcą komunikatu. 

Od powyższej zasady zostało jednakże przewidzianych kilka wyjątków. Zakazy określone 

w tym przepisie nie będą obowiązywały, jeżeli wykonanie czynności objętych zakazami: 

- będzie przedmiotem usługi lub będzie to niezbędne do jej wykonania; 

- nastąpi za zgodą nadawcy lub odbiorcy, których dane te dotyczą; 



- jest niezbędne w celu rejestrowania komunikatów i związanych z nimi danych 

transmisyjnych, stosowanego w zgodnej z prawem praktyce handlowej dla celów 

zapewnienia dowodów transakcji handlowej lub celów łączności w działalności handlowej; 

- będzie konieczne z innych powodów przewidzianych ustawą lub przepisami 

odrębnymi. 

Regulując kwestię obowiązku zachowania tajemnicy telekomunikacyjnej ustawodawca 

wskazał również jakie czynności doprowadzą do naruszenia tego obowiązku. W świetle art. 

159 ust. 3 Prawa telekomunikacyjnego do czynności tych zostało zaliczone ujawnianie 

i przetwarzanie danych albo treści objętych tajemnicą telekomunikacyjną. Jednocześnie 

ustawodawca zastrzegł, iż działania te nie zostaną uznane za działania naruszające obowiązek 

zachowania tajemnicy telekomunikacyjnej jeżeli będą następowały na podstawie 

upoważnienia ustawowego. 

W świetle wskazanych powyżej wyjątków od obowiązku zachowania tajemnicy 

telekomunikacyjnej wynikających z art. 159 ust. 2 pkt 1-4 i art. 159 ust. 4 Prawa 

telekomunikacyjnego, udzielając odpowiedzi na pytanie, czy art. 761 § 1 kpc może stanowić 

podstawę do ujawnienia komornikowi danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną, 

wskazać należy, iż analizy wymaga okoliczność, czy przepis ten stanowi przepis odrębny, 

o którym mowa w art. 159 ust. 2 pkt 4 lub art. 159 ust. 4 Prawa telekomunikacyjnego, gdyż 

pozostałe wyjątki z istoty rzeczy nie będą miały zastosowania do omawianego przypadku. 

Jak wskazuje St. Piątek: „Wyliczenie legalnych operacji dotyczących treści i danych objętych 

tajemnicą telekomunikacyjną jest otwarte na wszelkie podstawy prawne, zarówno w PrTel, 

jak i w innych powszechnie obowiązujących przepisach prawa. […] Przepis ust. 2 pkt 4 

wskazuje, że przesłanką legalności jest konieczność dokonywania operacji na treściach i 

danych w celu wykonania przepisów prawa. Szereg takich tytułów zawiera PrTel (np. art. 160 

ust. 4, art. 179 ust. 3). Nowelizacja z 2012 r. poprzez zmianę art. 159 ust. 4 wyraźnie 

ograniczyła dopuszczalność żądania przez sądy danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną, w szczególności danych objętych retencją, dla celów postępowania 

innego niż w sprawach karnych. Zmiana ta potwierdziła główny kierunek wcześniejszego 

orzecznictwa, które nie było jednak całkowicie jednolite. Z postanowienia SA w Białymstoku 

z 6.4.2011 r. (IACz 279/11, OSAB 2011, Nr 1, s. 36) wynika, że ani PrTel, ani przepisy KPC 

nie stwarzają podstawy uzasadniającej wydanie przez sąd w sprawie cywilnej postanowienia 

dowodowego obligującego operatora do przetworzenia i przekazania temu sądowi danych 

objętych tajemnicą telekomunikacyjną.” (St. Piątek, Prawo telekomunikacyjne. Komentarz, 

wyd. III, C.H. Beck, Warszawa 2013 r., s. 949). 

W doktrynie wskazuje się także, iż: „Ostatni przypadek, określony w pkt 4, obejmuje wyjątki 

konieczne z innych powodów przewidzianych przez pr. tel. lub przepisy odrębne. Przykładem 

takim może być unormowanie zawarte w art. 159 ust. 4. Innymi przepisami stanowiącymi taką 

podstawę są przepisy ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, ustawy z dnia 24 maja 

2002 r. o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu (tekst jedn.: Dz. U. 

z 2010 r. Nr 29, poz. 154), ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Służbie Kontrwywiadu 

Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 104, poz. 709 z późn. zm.), 

ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym (Dz. U. Nr 104, poz. 

708 z późn. zm.), ustawy z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej (tekst jedn.: Dz. 

U. z 2005 r., Nr 234, poz. 1997 z późn. zm.), ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. o Żandarmerii 

Wojskowej i wojskowych organach porządkowych (Dz. U. Nr 123, poz. 1353 z późn. zm.) oraz 

ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej (tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 8, 

poz. 65 z późn. zm.).”(Krzysztof Kawałek, Komentarz do art. 159 ustawy - Prawo 

telekomunikacyjne, LEX). 



Biorąc pod uwagę powyższe stanowisko doktryny oraz fakt, iż ochrona tajemnicy 

telekomunikacyjnej należy do podstawowych praw i wolności człowieka gwarantowanych 

Konstytucją RP, w ocenie Prezesa UKE przez odrębne przepisy, o których mowa w art. 159 

ust. 2 pkt 4 i ust. 4 Prawa telekomunikacyjnego należy rozumieć przepisy prawa powszechnie 

obowiązującego, które wprost i wyraźnie dają podstawę do udostępniania danych objętych 

tajemnicą telekomunikacyjną. Nie powinno bowiem ulegać wątpliwości, iż wszelkie wyjątki 

od gwarantowanych konstytucyjnie praw obywateli nie mogą być domniemywane 

z przepisów o charakterze ogólnym. Prawidłowość takiego stanowiska potwierdza Naczelny 

Sąd Administracyjny, który w wyroku z 20 lutego 2013 r. sygn. akt I OSK 368/12 (Centralna 

Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych) wskazał, iż: „Zdaniem NSA, na tle niniejszej 

sprawy przepis art. 29 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych nie może stanowić 

podstawy udostępnienia danych osobowych abonenta. Wykładnia art. 159 ust. 2 pkt 4 Prawa 

telekomunikacyjnego wskazuje bowiem, iż konieczność udostępnienia danych z innych 

powodów musi być przewidziana w przepisach odrębnych w sposób wyraźny, a nie 

dorozumiany. Przemawia za tym wzgląd na generalny zakaz udostępniania danych 

stanowiących tajemnicę telekomunikacyjną oraz enumeratywnie wyliczone wyłączenia, które 

z uwagi na to, iż znoszą ochronę tajemnicy ustawowo chronionej (w tym dóbr osobistych), 

wymagają ścisłego interpretowania. 

W związku z powyższym przepisy odrębne, w rozumieniu art. 159 ust. 2 pkt 4 Prawa 

telekomunikacyjnego, muszą w sposób wyraźny i jednoznaczny wskazywać powody, dla 

których ochrona tajemnicy telekomunikacyjnej może zostać przełamana. Przykładem w tym 

zakresie mogą być przepisy ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (tekst jednolity Dz. U. 

z 2011 r., nr 287, poz. 1687 ze zm.), np. art. 19 ust. 6 pkt 3 w zw. z art. 19 ust. 12 tej ustawy. 

Nie spełnia natomiast takich wymagań art. 29 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych, 

z uwagi na przywołany już ogólny charakter i brak odwołania się do możliwości 

udostępnienia na jego podstawie danych stanowiących tajemnicę telekomunikacyjną.”. 





Odnosząc powyższe rozważania do możliwości udostępniania danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną na podstawie art. 248 § 1 kpc oraz art. 761 § 1 kpc, należy przede 

wszystkim przytoczyć treść przedmiotowych przepisów. 



Zgodnie z art. 248 § 1 kpc, każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu 

w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący 

dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje 

niejawne. Z kolei zgodnie z art. 761 § 1 kpc, organ egzekucyjny może żądać od uczestników 

postępowania złożenia wyjaśnień oraz zasięgać od organów administracji publicznej, 

organów wykonujących zadania z zakresu administracji publicznej, organów podatkowych, 

organów rentowych, banków, spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, 

przedsiębiorstw maklerskich, organów spółdzielni mieszkaniowych, zarządów wspólnot 

mieszkaniowych oraz innych podmiotów zarządzających mieszkaniami i lokalami 

użytkowymi, jak również innych instytucji i osób nieuczestniczących w postępowaniu 

informacji niezbędnych do prowadzenia egzekucji. 

Analiza treści przytoczonych powyżej przepisów wskazuje niewątpliwie, iż mają one 

charakter ogólny i nie wynika z nich, iż dotyczą one również danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną. W świetle wcześniejszych rozważań uznać zatem należy, iż nie są to 

przepisy dające podstawę do wyłączenia ochrony tajemnicy telekomunikacyjnej. 



Niezależnie od powyższego odnośnie możliwości udostępniania danych objętych tajemnicą 

telekomunikacyjną na żądanie sądu cywilnego podkreślić należy, iż ustawa z dnia 

16 listopada 2012 r. o zmianie ustawy - Prawo telekomunikacyjne oraz niektórych innych 



ustaw (Dz. U. z 2012 r. poz. 1445) poprzez zmianę art. 159 ust. 4 ograniczyła dopuszczalność 

żądania przez sądy danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną, w szczególności danych 

objętych retencją, dla celów postępowania innego niż w sprawach karnych. W uzasadnieniu 

do projektu powyższej ustawy wskazano bowiem wyraźnie, iż: „Wprowadzona w art. 159 

ust. 4 zmiana polegająca na ograniczaniu prawa ujawniania komunikatów i danych jedynie 

postanowieniem sądu karnego, a nie każdego sądu, pozwoli zniwelować zidentyfikowane 

nadużywanie przepisów retencyjnych do rozstrzygania spraw cywilnych, przy jednoczesnej 

świadomości, że przepisy retencyjne dotyczą spraw innej, dużo większej wagi (zwalczanie 

terroryzmu, obronność, dobro publiczne etc.). Konieczność stosowania przepisów 

retencyjnych wyłącznie do najcięższych przestępstw podkreśliła Komisja Europejska 

w opublikowanym w dniu 18 kwietnia 2011 roku raporcie ewaluacyjnym stosowania 

przepisów dyrektywy 2006/24/WE15), w którym Polska wskazywana jest jako państwo 

członkowskie o największej liczbie wniosków uprawnionych podmiotów o dostęp do 

przechowywanych danych telekomunikacyjnych.”. 

Reasumując, w ocenie Prezesa UKE przepisy art. 248 § 1 kpc oraz art. 761 § 1 kpc nie dają 

podstawy do skutecznego, żądania przez sądy cywilne oraz komorników ujawnienia 

informacji i danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną. 







środa, 11 czerwca 2014

Jaki charakter mają uchwały SN o mocy zasady prawnej

Możliwość nadania uchwale SN mocy zasady prawnej została uregulowana w art. 61 ustawy o Sądzie Najwyższym


Art. 61. § 1. Jeżeli skład Sądu Najwyższego uzna, że przedstawione zagadnienie wymaga wyjaśnienia, a rozbieżności - rozstrzygnięcia, podejmuje uchwałę, w przeciwnym razie odmawia jej podjęcia, a jeżeli podjęcie uchwały stało się zbędne - umarza postępowanie.
§ 2. Jeżeli skład siedmiu sędziów uzna, że znaczenie dla praktyki sądowej lub powaga występujących wątpliwości to uzasadniają, może zagadnienie prawne lub wniosek o podjęcie uchwały przedstawić składowi izby, natomiast izba - składowi dwóch lub więcej izb albo pełnemu składowi Sądu Najwyższego.
§ 3. O posiedzeniu pełnego składu Sądu Najwyższego, składu izby (izb) zawiadamia się Prokuratora Generalnego. Udział Prokuratora Generalnego lub jego zastępcy w tym posiedzeniu jest obowiązkowy. W posiedzeniach pozostałych składów Sądu Najwyższego może brać udział prokurator Prokuratury Generalnej, natomiast w Izbie Wojskowej - prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
§ 4. O posiedzeniu Sądu Najwyższego w składzie siedmiu sędziów, wyznaczonym w celu rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego przedstawionego w konkretnej sprawie, zawiadamia się ponadto obrońców oraz pełnomocników w osobach adwokatów i radców prawnych, a także osoby uprawnione do sporządzania kasacji w sprawach cywilnych. Prezes Sądu Najwyższego może ich zobowiązać do przedstawienia na piśmie przed posiedzeniem wniosków co do kierunku rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia.
§ 5. Postanowienie o przedstawieniu zagadnienia prawnego, wniosek o podjęcie uchwały oraz uchwała Sądu Najwyższego wymagają pisemnego uzasadnienia.
§ 6. Uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego, składu połączonych izb oraz składu całej izby z chwilą ich podjęcia uzyskują moc zasad prawnych. Skład siedmiu sędziów może postanowić o nadaniu uchwale mocy zasady prawnej.


Jak należy to rozumieć


Jeżeli uchwała Pełnego Składu Izby Karnej SN ma moc zasady prawnej, a więc wiąże Sąd Najwyższy nie tylko w sprawie, w której została podjęta. Wprawdzie możliwe jest odstąpienie od niej przez ponowne przekazanie danego zagadnienia składowi Izby, ale musiałyby znaleźć się ku temu nowe, nieznane dotąd i przez to nierozważane, argumenty.


Czy pełnomocnicy mogą odwoływać się do zdania odrębnego w takowych sprawach



Odwoływanie się przez obrońców na rozprawie kasacyjnej do stanowiska zawartego w zdaniu odrębnym do uchwały niektórych sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego nie należy do nowych, nieznanych argumentów, gdyż stanowisko to było znane przy podejmowaniu przedmiotowej uchwały.